Jak uspokoić płaczące niemowlę?

Płacz noworodka to forma komunikacji pomiędzy nim a otoczeniem. Przez niego niemowlę daje nam do zrozumienia, że w tej chwili dopomina się zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb albo po prostu życzy sobie bliskości dorosłego. Wtedy powinna wystarczyć zmiana pieluszki, nakarmienie dziecka czy utulenie do snu. Mimo to nie zawsze można w łatwy sposób uspokoić rozpłakanego niemowlaka. Warto zatem poznać kilka skutecznych metod, dzięki którym wyciszymy płaczące małe dziecko. A nieodzowne mogą okazać się także niektóre akcesoria jak smoczek uspokajający Lovi czy uspokajacz Fisher Price.

Dlaczego płacze?

Gdy płacze noworodek, to w pierwszym odruchu rodzice sprawdzają, czy nie ma mokrej pieluszki, i karmią głodnego malucha. Potem zazwyczaj próbują ukołysać niemowlę do spania poprzez noszenie go na rękach bądź bujanie w gondoli. Ewentualnie podają mu smoczek uspokajający Lovi, który zaspokoi intensywną potrzebę ssania. Jednak nie zawsze te próby się udają. Czasami niemowlakowi może być trudno uspokoić się i zasnąć nawet w ramionach mamy lub taty. Powodów może być kilka jak kolki lub rozpoczęty został bolesny etap ząbkowania. Z nieocenioną pomocą przychodzi wtedy tzw. biały szum, który wytwarzają niektóre urządzenia jak np. suszarka do włosów czy cichy odkurzacz.

Zagadkowy "biały szum"...

Jego mocną stronę wykorzystywały nawet nasze mamy czy babcie. Co jest jego głównym atutem, że potrafi wyciszyć dziecko i wręcz natychmiastowo ululać do snu? Przede wszystkim noworodek będąc przez 40 tygodni w brzuchu mamy, słyszał delikatny szmer pracy jej narządów wewnętrznych i przepływającej krwi. Dlatego po narodzinach pozostaje on w jego pamięci i kojarzy się mu z czymś znajomym. Należy zatem wykorzystać potencjał białego szumu, aby szybciej wyciszyć płaczące niemowlę i pomóc jemu w spokojnym zaśnięciu. Aczkolwiek nie trzeba już w tym celu specjalnie uruchamiać suszarki do włosów. Wystarczy zaopatrzyć się w genialny „wynalazek”, którym jest niewątpliwie Whisbear, czyli szumiący miś. To nowoczesna przytulanka, która zawiera w sobie urządzenie emitujące biały szum. Jest bezpieczna dla małych dzieci i przy okazji działa na nie odprężająco.

Uspokajacz Fisher Price do zadań specjalnych

Jak widać, stosowanie białego szumu w postaci Whisbear szumiący miś sprawdza się już od pierwszego dnia życia noworodka. I dzięki niemu nie zawsze konieczne jest używanie takich akcesoriów jak smoczek uspokajający Lovi, choć czasami lepiej mieć go ze sobą w kryzysowych sytuacjach. Tymczasem bardzo dobrym wsparciem w pocieszeniu płaczącego dziecka może okazać się Uspokajacz Fisher Price. Brzmi tajemniczo? To przyjemna w dotyku duża mata do łóżeczka (ma 65 cm długości) w żywych barwach. Znajdują się na niej miło wyglądające zwierzątka, które podświetlają się, więc nawet maluch przebudzony w nocy będzie spokojniejszy, kiedy zobaczy projekcję światełek. Co więcej, kojąco na niemowlę mogą podziałać również wydawane przez matę Uspokajacz Fisher Price odprężające odgłosy przyrody czy relaksacyjny szum. To ciekawe połączenie zabawki z funkcją uspokajającą płaczące dziecko.